W pierwszy weekend lutego w Młodzieżowym Domu Kultury odbył się mikro konwent fanów fantastyki, gier i kultury japońskiej pod nazwą Weekendu Toruńskiej Fantastyki . Była to już druga edycja eventu pod zmienioną nazwą organizowana przez Stowarzyszenie Miłośników Gier i Fantastyki „Thorn”.
Toruński mikro konwent o dziwo spotkał się z gorącym przyjęciem. W sobotę już od godziny 10 pod toruński MDK przybywali wszyscy zaangażowani w budowę paneli, konkursów oraz stoisk, które pojawiły się na konwencie. 2 lutego od godziny 12 ruszył Weekend Toruńskiej Fantastyki, rozpoczynając się panelami oraz konkursami. Dostępnych było 7 pokoi, nazwanych odpowienio do wydarzeń jakie miały w nich miejsca, każdy mógł znaleźć dzięki temu coś co go interesowało. Jednym z pierwszych konkursów jakie miały miejsce podczas weekendowego spotkania był „Konkurs openingów i endingów”, podczas którego uczestnicy mogli sprawdzić swoją wiedzę z zakresu muzyki z anime.
W tym samym czasie, piętro niżej w Main Roomie ktoś pięknie mruczał. „Wymrucz tę melodię!” tak nazywała się rywalizacja dwóch drużyn, jeden z członków w słuchawkach odsłuchiwał fragmentu piosenki i mruczał ją wprost do mikrofonu.
Zaraz potem o godzinie 13 odbył się „Lajtowy konkurs rozpoznawania gier”, który jak się okazał wcale nie był „Lajtowy”. Uczestnicy mieli za zadanie odgadnąć nazwę gry nie tylko po screenach ale również po utworach czy też kwestiach danych postaci.
Dużą popularnością cieszył się panel poświęcony cosplay’owi. O tym co ważne jest w cosplay’u mówiła Ewa Cousland, chociaż do samej rozmowy włączali się również uczestnicy.
Wieczorem o godzinie 17 znów przenieśliśmy się do Main Roomu, gdzie odbywał się Cosplay. Na scenie pojawiło się czterech uczestników, którzy z dumą prezentowali swoje przebrania odgrywając przy tym krótkie scenki prezentacyjne.
Podczas całego eventu miejsca miały różnorodne panele, od prezentacji o bębnach Taiko do zawodów gier, między innymi Mortal Combat. Wszyscy konwentowicze oprócz typowych pokazów animacji, gier mogli również uczestniczyć w LARP’ach (Live Action Role-Playing). Oprócz atrakcji związanych z kulturą japońską czy też grami nie zabrakło również tematyki fantasy, panel o Smokach czy też o wierzeniach i kulturze wikingów zrzeszyły wszystkich zainteresowanych w pokoju FANTASY. Jak sami uczestnicy potwierdzili miktokonwent był przyjemnym doświadczeniem.
Jednym z miejsc, przy którym skupiały się gromady osób były wystawiane na sprzedaż przedmioty związane nie tylko z anime czy mangami, ale również z filmami, kreskówkami i grami.
W niedziele o godzinie 13, zmęczeni całonocnymi atrakcjami, konwentowicze mogli podładować swoje baterie biorąc udział w koncercie zespołu Fear of Harmony.
Mikro konwent zorganizowano, by umilić wszystkim fanom gier, fantastyki oraz kultury japońskiej czas oczekiwania na tegoroczny Copernicon.
Zdjęcia: Paulina Jaskulska
Materiał: Paulina Jaskulska i Patrycja Bąk