Jakub Ćwiek, jeden z najpopularniejszych pisarzy młodego pokolenia polskiej fantastyki, twórca między innymi cyklu „Kłamca” i „Chłopcy” i założyciel fanklubu wielbicieli serialu „Firefly” był jednym z organizatorów tegorocznego Festiwalu Fantastyki „Pyrkon”. Sferze opowiedział o byciu fanem, projekcie „Świetlik w ciemności/Firefly in the Darkness” oraz najbliższych planach wydawniczych.
Kuba, chociaż na „Pyrkonie” wystąpił właściwie w trzech rolach, uważa siebie przede wszystkim za fana.
–Fani są bardzo inteligentni, po pierwsze dlatego, że bardzo dużo czytają, bardzo dużo oglądają, bardzo dużo rozmawiają ze sobą. Robią wszystkie te procesy, które sprawiają, że stajemy się mądrzejsi.
W ubiegłym roku, właśnie na „Pyrkonie”, Ćwiek i inni fani serialu „Firefly” zainicjowali powstanie „Browncoats of Poland”, polskiego fanklubu wielbicieli serialu „Firefly” Jossa Wheedona (odpowiedzialny za film „Avengers”). Jednym z celów polskich „Browncoatów” jest sprowadzenie do Polski odtwórców ról w serialu.
Zdaniem pisarza jest to możliwe właśnie przy okazji takiej imprezy jak „Pyrkon”
-Ta impreza, która przekroczyła już 20 tys. uczestników w tym roku, to świetna okazja do sprowadzania gwiazd tego formatu.
Celem Browncoaltów jest nie tylko sprowadzenie aktorów. Fani serialu wydali przed świętami książkę „Firefly in the Darkness”, z którego dochód został przekazany na cele fundacji „Kids Need to Read”, która promuje czytelnictwo wśród dzieci.
-To moja pierwsza książka, która wędruje po całym świecie.
Kuba znany jest przede wszystkim z cyklu „Kłamca”, której głównym bohaterem jest Loki , nordycki bóg oszustwa, tymczasowo na usługach aniołów. Na tegorocznym „Pyrkonie” promował nową książkę, dopełniającą historię Lokiego – „Kłamca 2,5: Machinomachia”.
-30 kwietnia książka ma pojawić się w księgarniach, a w czerwcu, nakładem wydawnictwa Fabryka Słów, ma ukazać się „Dreszcz 2”
Kuba znany jest z zamiłowania do kontynuacji. Zapytaliśmy go, czy nie boi się zamykania we własnych uniwersach.
Relacja z Pyrkonu 2014 już wkrótce