The Brew to jeden z niewielu zespołów, które pozostałe wierne staremu, dobremu rock’n’rollowi. Brytyjskie trio założone niemalże dziesięć lat temu słynie ze swoich muzycznych inspiracji latami sześćdziesiątymi i siedemdziesiątymi.
Na tegorocznym Przystanku Woodstock zespół wystąpił na dużej scenie. Po koncercie nasz reporter porozmawiał z Jasonem Barwickiem, Timem Smithem i Kurtisem Smithem o tym, czy ten występ był dla nich czymś więcej niż tylko kolejnym koncertem.
The Brew są zespołem bardzo popularnym za naszą zachodnią granicą, ale polscy fani również nie próżnują.
Podczas koncertu i tuż po nim Jason Barwick zaskoczył swoją znajomością języka polskiego.
Oczywiście znalazła się również chwila na kilka słów skierowanych bezpośrednio do naszych słuchaczy.
Z The Brew rozmawiał Patryk Przybyłowski.
Zdjęcie: Robert Grablewski