Chociaż nikt się nie przyznaje, to wszyscy je oglądają – najgorsze filmy. Klub studencki KADR zaprasza na kolejną już odsłonę „Przeglądu Najgorszych Filmów Świata”.
Dziś o 20:00 w KADRZE zagości horror z 1988 roku w reżyserii Juana Piquera Simóna – „Ślimaki”. Jak się okazuje, ze ślimakami nie ma żartów. Ludzie umierają w niewyjaśnionych okolicznościach, w makabryczny sposób, a nikt nie ma pojęcia co jest tego przyczyną. Jednak teoria o tych właśnie mięczakach jako zabójcach, może wzbudzić co najwyżej uśmiech na twarzy widza. I to jest właśnie powód organizowanego cyklicznie „Przeglądu Najgorszych Filmów Świata”. Jak przyznaje Przemysław Strzyżew z KADRu, inspiracją do tego typu inicjatywy była postać Quentina Tarantino:
Kiedyś przeczytałem, że Quentin Tarantino fascynował się takimi filmami i swoje filmy opierał właśnie na nich.
W cyklu majowym KADR zaprasza na jeszcze dwa seanse. W przyszłym tygodniu zostanie zaprezentowany film „Plan dziewięć z kosmosu” w reżyserii Ed Wooda, uznanego za najgorszego reżysera wszechczasów. Natomiast za dwa tygodnie będzie można obejrzeć serbską produkcję „Troll 2” Claudio Fragassa.
Więcej informacji dotyczących „Przeglądu Najgorszych Filmów Świata” znajdziecie na fanpage’u KADRu.
Zdjęcie: www.openculture.com