Studenci z toruńskiego UMK dołączają do ogólnopolskiego protestu studentów i studentek, który ma pokazać niezadowolenie z kontrowersyjnych decyzji podejmowanych przez rząd.
Organizatorzy wydarzenia, Łukasz Stawecki i India Sadowska, podkreślają, że w proteście nie chodzi o negowanie czy podważanie wyniku wyborów. Ważna jest świadomość, jakie decyzje podejmują najważniejsi ludzie w państwie.
Jak podkreślają studenci, ważną cechą protestu jest zasada „no logo”. W ten sposób z wydarzeniem zidentyfikować się może o wiele szersza grupa ludzi.
W zasadzie wszystko jest w trosce o naszą przyszłość, o to co nas czeka, a nie żeby reprezentować jakąś grupę interesów”
Protest ma mieć charakter pokojowy, do uczestnictwa organizatorzy zapraszają nie tylko studentów, bo jak twierdzą, zmiany, które są wprowadzane, dotkną nie tylko tej grupy.
Podczas protestu jakiekolwiek zachowania agresywne lub obraźliwe są zabronione. Szczegółowe informacje na temat przebiegu i regulaminu protestu można znaleźć na oficjalnym wydarzeniu na FB.
[fot. wydarzenie FB]