Koniec tegorocznej majówki, to prawdopodobnie jeden z najsmutniejszych punktów roku. Jednak nie ma tego złego, co by nie kończyło się dobrymi koncertami. W najbliższych dniach będziemy mieli okazję obcować z dwoma obliczami szwedzkiej sceny muzycznej.
Pierwszym punktem skandynawskiej wycieczki rockowej będzie sobotni koncert The Dahmers, których na scenie będą wspomagać Poison Heart i The Shitstorms.
The Dahmers – prymitywna energia punk rocka, gitarowe zagrywki a’la Thin Lizzy, melodie zostające w głowie od pierwszego odsłuchu i wszechobecny klimat horroru niczym w Misfits. Szwedzki zespół to ekipa, koło której nie da się przejść obojętnie. Na koncie dwa albumy: wydany w 2014 roku i świetnie przyjęty debiut „Demons” oraz zeszłoroczny „In The Dead Of Night”.
Poison Heart – twierdzą, że są z Warszawy chociaż brzmią jakby byli ze Szwecji, bo właśnie inspiracje muzyką z tego kraju słychać u nich najbardziej. Zaczynali jako kapela punkowa z elementami rock&rolla, lecz z czasem wypracowali sobie własny styl porównywalny do takich klasyków jak Hellacopters, Gluecifer czy Turbonegro, oparty na charakterystycznym, lekko zawodzącym wokalu, chwytliwych, melodyjnych riffach i bujającej sekcji rytmicznej.
The Shitstorms – trio z Bydgoszczy grające głośny, garażowy rock’n’roll z elementami psychodeli i noise. Na koncie mają debiutancką EP’kę „Introducing…” zawierającą cztery numery, a od ich ostatniego koncertu w Toruniu zdążyli wydać kolejny krążek o bardzo trudnej nazwie „Kambularyzomaltehipoderstemohomonizator”.
Kiedy: sobota, 5 maja 2018, godz. 20:00
Gdzie: Koniec Świata – ul. Podmurna 4/6, Toruń
Bilety: 20 PLN – na bramce w dniu koncertu.
Po odespaniu weekendowych wojaży, trzeba dopełnić dzieła zniszczenia i zaliczyć drugi przystanek skandynawskiej ofensywy. W najbliższy wtorek słuchamy i oglądamy na żywo Maida Vale oraz The Black Wizards.
Maida Vale – jeszcze przed premierą pierwszego albumu Maida Vale zagrały na takich festiwalach jak Sweden Rock Fest czy Muskelrock, budując swoją reputację jako charyzmatyczny live band. Ich debiutancki album „Tales Of The Wicked West” ukazał się w sierpniu 2016 nakładem The Sign Records i zebrał pozytywne recenzje, co zaowocowało koncertami w 12 krajach w ciągu roku 2017, wliczając w to polski Red Smoke Festival. Czteroosobowa żeńska formacja wypracowała sobie brzmienie bazujące na klimacie i muzyce późnych lat 60′ i wczesnych 70′, umiejętnie czerpiąc z takich gatunków jak psychodela, blues rock czy stoner.
The Black Wizards – nie dajcie się zmylić mało odkrywczej nazwie, bo portugalski zespół ma do zaoferowania o wiele więcej niż myślicie. Zaczęli w 2015 roku świetnym albumem „Lake Of Fire”, chwile później wyskoczyli z EPką „Fuzzadelic”, by w końcu w 2017 ugruntować swoją pozycję na scenie świetnym długograjem „What The Fuzz!”.
Kiedy: wtorek, 8 maja 2018, godz. 19:30
Gdzie: Koniec Świata – ul. Podmurna 4/6, Toruń
Bilety: 20 PLN – w dniu koncertu na bramce
Informacje dotyczące koncertów można śledzić na bieżąco w wydarzeniach facebookowych: koncert The Dahmers, koncert Maida Vale.