Nurek, żeglarz i inżynier budowy – kobieta która na swoim blogu pisze o sobie, że ciągle jest w drodze. Mowa o Oli Walkiewicz, podróżniczce, która między innymi zorganizowała swój ślub na Bali oraz podróżowała do Australii.
W niedziele o 19:15 w kawiarni Wejściówka odbędzie się ostatnie spotkanie sezonu ,,Świat po mojemu’’. Gościem będzie autorka bloga Podreptuję – Ola Walkiewicz.
(…) i jeżdżę. Jak najwięcej i jak najczęściej, sama, z kimś. Gdziekolwiek się da i jakkolwiek się da. Najważniejsze to dalej i dalej.
Podreptuje w Krainie Kangurów – pod takim hasłem odbędzie się spotkanie z Olą, która pojechała do Australii w ramach podróży poślubnej – zaraz po ceremonii na Bali. Przez trzy tygodnie wraz z mężem przejechała ponad 7000 km na Zachodnim i Wschodnim wybrzeżu. Odwiedziła najbardziej odizolowane miasto na świecie, a także przekonała się, że Opera w Sydney wcale nie jest śnieżnobiała, za to różowe jezioro rzeczywiście jest różowe. Nurkowała na Wielkiej Rafie Koralowej, ratowała żółwie, głaskała kangury i bezskutecznie próbowała dobudzić koale. W dżungli szukała wodospadów, a na plażach z niepokojem wypatrywała krokodyli. Do domu wróciła z lewostronnym myśleniem i przekonaniem, że australijskie podejście „No worries” ma cudowne, uspokajające właściwości.
Będzie ciekawie i egzotycznie!
Wstęp wolny, do zobaczenia w Wejściówce!
Materiał: Kornelia Paszak
fot. Ola Wlakiewicz