Pierwszy i bez wątpienia wyjątkowy koncert Ofelli w toruńskim klubie Lizard King zainaugurował jesienną Słoną Trasę. W środę 24 listopada artystka razem z zespołem zagrała materiał z debiutanckiego albumu, ale także zaprezentowała na żywo nowe utwory z nadchodzącej drugiej płyty, która ukaże się w przyszłym roku.
„Ofelia już otarła łzy. To już Zaraz, to już Tu u Was w mieście, to WRESZCIE Ofelia”. Takie hasła zachęcają i zapraszają na koncerty Słonej Trasy artystki. Łzy było po czym ocierać. Po wydaniu debiutanckiego albumu zatytułowanego Ofelia niestety nie udało się wyruszyć w trasę promującą płytę, ponieważ obostrzenia związane z pandemią pokrzyżowały plany. Wiadomo, jak ważne są koncerty dla artystów, a w szczególności po wydaniu nowego albumu i to jeszcze debiutu. Po ponad dwóch latach wreszcie się udało i Ofelia rozpoczęła tournée ze swoim materiałem muzycznym.
Toruń był pierwszym punktem na mapie ośmiu koncertów na jesiennej trasie. Koncert w zlokalizowanym na Starym Mieście klubie Lizard rozpoczął się o godzinie 19:30, a jako support zagrał duet à la, jednak z okazji tej okazji skład zespołu był powiększony o gitarę basową, skrzypce oraz wiolonczelę. Zespół młodych muzyków wprowadził publiczność w klimat wieczornego koncertu i rozgrzał salę przed głównymi bohaterami środowego wydarzenia.
Ofelia wyszła na przystrojoną w barwne postaci i kwiaty scenę o 20:30.
Po klimatycznym Intro, na początek wybrzmiał utwór Tu, wprowadzając w spokojny nastrój, który trwał przez pierwsze dwie piosenki. Po miłym przywitaniu się artystki z publicznością i zaproszeniu wszystkich pod scenę zespół zagrał utwór Zaraz, który zapoczątkował energiczne granie. Cały koncert przeplatany był mocniejszymi piosenkami z tymi, które chwilowo wprowadzały w melancholijny nastrój zarówno zespół, jak i publiczność. Ofelia zaprezentowała całą swoją twórczość z pierwszej płyty, ale także nie zabrakło nowych utworów oraz niespodzianek. Oczywiście single zapowiadające album Osiem, który ukaże się w czerwcu 2022 roku, wybrzmiały świetnie.
Zakochana w bicie i Słony Kiss zagrane na żywo jeszcze bardziej pogłębiają wyczekiwanie na nowy materiał Igi. Niespodzianki były dwie. Mianowicie w Toruniu można było usłyszeć, nigdzie jak dotąd, niepublikowany utwór Samuraj oraz na koniec koncertu, jak sama piosenkarka powiedziała: „Tribute to the Queen” i zaśpiewała utwór Toxic Britney Spears. Dla niektórych niewątpliwie było to omylne, ponieważ w ten sam dzień przypadała trzydziesta rocznica śmierci legendarnego wokalisty zespołu Queen Freddiego Mercury’ego. Ot taka gra słów ze strony Ofelii, za którą należy się duży plus!
Po godzinie koncertu i zagraniu wszystkich utworów zespół zszedł ze sceny… jednak nie na długo. Publiczność szybko wywołała Ofelię na pierwszy bis, podczas którego zagrany został ponownie utwór Zaraz. Był także bis numer dwa. Meteoryt pięknie wyśpiewany przez Ofelię grającą na gitarze podziękował wszystkim za obecność i zakończył pierwszy koncert Słonej Trasy.
Rozpoczęcie tournée z pewnością można uznać za udane. Publiczność, która przybyła na koncert wspaniale przyjęła Ofelię i dała jej ogromną dawkę energii oraz radości podczas koncertu. Nie obyło się bez wzruszeń i ponownego ocierania łez, kiedy właściwie każdy z osób obecnych na koncercie, po jego zakończeniu dzielił się swoimi osobistymi doświadczeniami z twórczością Ofelii.
Zespół natomiast podzielił się tym, czym mógł najlepiej, niesamowitymi brzmieniami, pięknym wokalem Igi, dotykającymi tekstami i niesamowitymi emocjami z publicznością.
Słona Trasa nabiera rozpędu i Ofelia gości w kolejnych miastach w Polsce, a my życzymy wspaniałych chwil podczas następnych koncertów i z niecierpliwością czekamy na nowy album i kolejne występy!
[fot. Hubert Kasprzak]