W miniony weekend przedstawiciele męskiej i żeńskiej sekcji siatkówki oraz koszykarze AZS UMK Toruń mierzyli się w swoich ligowych starciach z wymagającymi przeciwnikami. Niestety – pomimo zaciętych spotkań – nie każde z nich okazało się dla Akademików zwycięskie.
W sobotę 11 grudnia w ramach 14. kolejki grupy A 2. Ligi PZKosz zawodnicy AZS UMK Transbruk Toruń gościli na własnym boisku czołową drużynę rozgrywek – Sklep Polski MKK Gniezno. W pierwszej połowie meczu to torunianie prezentowali się z lepszej strony dzięki skutecznemu egzekwowaniu rzutów osobistych oraz celnym trafieniom za trzy punkty. Rolę lidera wśród gospodarzy pełnił występujący na pozycji rzucającego obrońcy Sebastian Grzesiński. Swój prawdziwy potencjał zespół z Wielkopolski pokazał dopiero w trzeciej kwarcie, w której to najpierw wyrównał rezultat, a następnie zakończył tę odsłonę gry z dwupunktową przewagą nad rywalami (57:55). Ostatnie 10. minut rywalizacji przebiegło pod znakiem pogoni AZS-u za wynikiem, jednak po emocjonującej końcówce ostatecznie lepsi okazali się przyjezdni, wygrywając 85:77.
Po zawodach głos zabrał szkoleniowiec ekipy z „Grodu Kopernika” – Kamil Michalski.
O przyczynach porażki wypowiedział się również rozgrywający gospodarzy – Paweł Sowiński.
Dodatkowo komentarzu pomeczowego udzielił trener Sklepu Polskiego MKK Gniezno – Arkadiusz Konowalski.
Niedługo po koszykarzach na parkiet hali Uniwersyteckiego Centrum Sportowego wybiegli siatkarze AZS UMK Toruń. Ich przeciwnikiem w spotkaniu 11. kolejki 2. Ligi PZPS (grupa nr 1) był wicelider rozgrywek – MKST Astra Nowa Sól. Pomimo znaczącej różnicy miejsc w tabeli między obiema drużynami przez długi czas wydawało się, że pierwszy set padnie łupem Akademików. Większe doświadczenie gości zaprocentowało jednak w końcówce tej partii, dzięki czemu przechylili oni szalę zwycięstwa na swoją korzyść (28:26). Kolejne dwa sety to demonstracja siły nowosolan, którzy zdominowali AZS w każdym aspekcie gry, wygrywając całe starcie 3:0.
Swoją opinię po zawodach wyraził atakujący gospodarzy – Marcel Liszewski (student politologii).
O tym, co było kluczem do zwycięstwa Astry, mówi jej szkoleniowiec – Norbert Śron.
Jedynym toruńskim zespołem występującym w miniony weekend na wyjeździe były siatkarki AZS UMK Toruń. 11 grudnia mierzyły się one w derbowej rywalizacji z ekipą Bank Pocztowy Pałac Bydgoszcz II w ramach 11. kolejki 2. Ligi PZPS kobiet (grupa nr 1). Choć faworytkami tego meczu były gospodynie, to dobrze spisujące się w tym sezonie na obcym terenie Akademiczki potwierdziły swoją wartość już w pierwszej partii, wygranej przez AZS 25:21. Na morale drużyny gości nie wpłynął negatywnie nawet fakt przegranej w dwóch następnych setach. Podopieczne trenera Mariusza Soi nie poddały się, doprowadzając w czwartej partii do tie-breaka (25:19). Ostatecznie w tej niezwykle wyrównanej potyczce górą były torunianki, pokonując wiceliderki tabeli 3:2.
Szczegółowe relacje ze spotkań znajdują się na stronie Uniwersyteckiego Centrum Sportowego.
Materiał współtworzyli: Oskar Tkaczuk, Jędrzej Jankowski, Kacper Chojnowski i Bartosz Matlęga.