11 grudnia klub Od Nowa zapełnił się po brzegi. Odbył się ostatni slam poetycki w tym sezonie, a zarazem w tym roku. Nie obyło się bez licznej obecności występujących oraz publiczności. Wydarzeniu towarzyszył niesamowity świąteczny klimat, którego nie da się zapomnieć.
Grudniowy Slam Poetycki rozpoczął się tuż po godzinie 18:00. Tym razem zgromadził, aż 18 występujących. Po przywitaniu wszystkich obecnych przez prowadzącą wydarzenia – Justynę Kłosińską-Krikel, poeci wchodzili wywołani pojedynczo na scenę i wygłaszali swoją twórczość.
Publiczność mogła ocenić występ wybranych przez siebie artystów, poprzez podniesienie karty do głosowania z numerem od 1 do 5.
Do półfinału zakwalifikowało się 6 osób. Gloria z ilością punktów 74, Zuzanna Helena Hillar – 75 punktów, Dominik Rokosz – 78 punktów, Anastasiia z Mariupola – 88 punktów, Patryk Ernest – 90 punktów oraz Magdalena Walusiak z ilością 98 punktów.
Zadałam, krótkie pytanie uczestniczce półfinału, która zdobyła najwięcej punktów – Magdalenie Walusiak.
W finale zmierzyli się ze sobą: Anastasiia z Mariupola, Patryk Ernest oraz Dominik Rokosz. Dla każdego z nich został przygotowany specjalny upominek.
O ten świąteczny klimat zapytałam jedną z uczestniczek slamu poetyckiego – Hannę Barakat.
To samo pytanie zadałam zwyciężczyni Grudniowego Slamu Poetyckiego – Anastasii z Mariupola.
Na koniec spytałam o rady dla początkujących poetów samego pomysłodawcę slamu w Od Nowie – Dominika Rokosza.
Warto wspomnieć o nowej inicjatywie, jaką jest paszport slamerski. Pozwala on sprawdzać jakie osiągnięcia zdobyło się w sezonie oraz zaznaczać swoją obecność na slamach w całej Polsce. Dzięki niemu można również dostać dziką kartę do finału.
Szczegóły wydarzenia na Facebooku Slamu Od Nowa.
[fot. Julita Prussakowska]