Wszyscy znamy chyba ten koszmar: jedziesz sobie spokojnie komunikacją miejską i nagle widzisz, że wsiada kontroler biletów. Jeszcze nie masz takiego stresu, bo przecież w kieszeni jest bilet miesięczny. Wtedy jednak dochodzi do Ciebie bardziej przykra prawda – nie możesz nigdzie znaleźć legitymacji. Na szczęście obecnie, z mLegitymacją taka sytuacja może zostać tylko w sferze sennych koszmarów.
Nazwa „mLegitymacja” jest skrótem od „Mobilna Legitymacja” – a to bardzo dobrze podsumowuje, czym to przedsięwzięcie jest. Jest to legitymacja pełniąca te same funkcje co ta plastikowa, którą dostajemy na początku studiów. Różnią się tylko formatem – mLegitymacja istnieje całkowicie w naszym telefonie, w aplikacji mObywatel. Posiadając ją, jesteśmy uprawnieni do tych samych zniżek i usług, z których korzystamy, posiadając zwykłą legitymację. Główną zaletą mLegitymacji i cechą wyróżniającą ją od legitymacji tradycyjnej jest to, że zawsze mamy ją przy sobie – wystarczy tylko mieć telefon, bez którego i tak większość z nas z domu się nie rusza. Wiadomość ta może spodobać się przede wszystkim zapominalskim – z mLegitymacją nie trzeba martwić się, czy przypadkiem nie zostawiliśmy dokumentów w innych spodniach!
Zdobycie takiej mLegitymacji może na pierwszy rzut oka wydawać się nie lada wyzwaniem, zwłaszcza kiedy zobaczymy, że do ubiegania się o nią trzeba spełniać parę warunków. Jednak bez paniki! Istnieje bardzo duża szansa, że wypisane na USOSie warunki już dawno spełniamy, będąc studentami. Wyglądają one tak:
- Jesteś aktywnym studentem UMK
- Masz numer PESEL
- Masz numer albumu
- Masz zdjęcie w USOS
- Masz Elektroniczną Legitymację Studencką (plastikową)
- Twoja (plastikowa) ELS została przedłużona w USOS
- Twoje dane osobowe nie zmieniły się od czasu wydania ELS
Jak widać – wcale nie takie straszne. Jeżeli spełniamy te punkty, to droga wolna, by złożyć podanie o wyrobienie mLegitymacji.
Na początek warto jednak jest zaopatrzyć się w aplikację mObywatel. To darmowa, rządowa aplikacja, dostępna zarówno na systemie Android, jak i iOS. I to właśnie przez nią będziemy mieć dostęp do naszej legitymacji.
Kiedy już spełniamy warunki i posiadamy apkę mObywatel, możemy mLegitymację zamówić. Robimy to przez USOSa, wchodząc po kolei w zakładki Dla Studentów -> Moje studia -> mLegitymacja. Jeżeli wszystko zrobiliśmy poprawnie, to powinniśmy otrzymać kod weryfikacyjny, dzięki któremu możemy ją włączyć w aplikacji.
I… tyle! Mobilna legitymacja w naszym telefonie jest pełnoprawnym dokumentem i możemy ją normalnie używać, na przykład przy sprawdzaniu biletów w tramwaju, czy odbieraniu zniżek ze startera studenckiego.
Oczywiście, by jakikolwiek dokument mógł nam służyć, musi być on odpowiednio zweryfikowany. mLegitymacja nie jest tutaj wyjątkiem. Istnieją trzy rodzaje weryfikacji, jednak najwygodniejszym i dla nas, i dla weryfikatora jest wizualna. Polega ona po prostu na sprawdzeniu niektórych elementów graficznych obecnych na mLegitymacji. Można więc ją porównać do weryfikacji legitymacji fizycznej, w której najczęściej sprawdzana jest data ostatniego podbicia i nasz PESEL.
Weryfikator mLegitymacji również może sprawdzić ważność naszego dokumentu (termin ważności może być zielony, kiedy legitymacja jest ważna, lub czerwony, kiedy nie jest). Może też zobaczyć, czy polska flaga jest elementem dynamicznym, tj. stale się porusza, lub upewnić się, kiedy legitymacja została wydana. mLegitymacja posiada również hologram – czyli „element graficzny o zmiennej kolorystyce, uzależnionej od kąta pochylenia urządzenia mobilnego, w kształcie odpowiadającym Godłu Rzeczpospolitej Polskiej”. (Źródło: oficjalna strona rządowa www.gov.pl)
Jako studenci UMK możemy w każdej chwili zamówić sobie taką wersję naszej legitymacji i już nigdy nie musimy martwić się o to, czy zabraliśmy ze sobą dokumenty.
[Fot.: materiały prasowe GOV.pl]