Dziś 31. finał WOŚPu. Jak co roku, miliony Polaków połączy wspólna chęć niesienia pomocy. Tegoroczne hasło brzmi „Chcemy wygrać z sepsą! Gramy dla wszystkich – małych i dużych!”. Radio Sfera zdaje Wam relację z tego pięknego dnia. Bądźcie z nami na bieżąco. Siema!
Choć tegoroczny finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy zaczął się jak zwykle w niedzielę, wiele osób nie mogło doczekać się tego dnia i swoje pomaganie rozpoczęło wcześniej. W przeddzień finału w galerii Copernicus na zainteresowanych biciem rekordu czekały ergometry. Każdy chętny po wrzuceniu dowolnej kwoty do puszki mógł dołożyć swoją cegiełkę mógł „przepłynąć” dystans 500 metrów.
W ciągu ośmiu godzin Wielkiego Wiosłowania odpowiedni dystans przepłynęły 252 osoby, które pokonały łączny dystans 126 kilometrów. Toruń jako miasto zajął pierwsze miejsce w Polsce, pokonując między innymi Szczecin i Gorzów Wielkopolski.
W Uniwersyteckim Centrum Sportowym od niedzielnego poranka toczył się turniej koszykówki 3×3, czyli streetball. Była to jedna z wielu inicjatyw organizowanych dla WOŚP przez Wydział Nauk o Polityce i Bezpieczeństwie.
Na rynku staromiejskim ze sceny przez cały dzień dobiegały do naszych uszu przeróżne dźwięki. Jako pierwsi wystąpili Filusie, czyli przedszkolacy, którzy zaprezentowali 4 piosenki. Z jak dużym stresem wiązał się dla nich występ na tak wielkiej scenie?
Swój koncert zagrała również Grupa Z, w której skład wchodzą osoby niepełnosprawne. Zagrali kilka znanych polskich utworów: Takie Proste Dawida Kwiatkowskiego czy Nie stało się nic zespołu Wilki. Jakie były ich wrażenia po występie?
Choć mogłoby się wydawać, że wszyscy kochamy WOŚP, to wcale nie musi tak być. Czy spotkaliśmy na ulicy kogoś, kto nie lubi jakiegoś aspektu w Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy?
Wielka Orkiestra Świątecznej pomocy to też oddolne inicjatywy pojedynczych osób. W akademiku numer 5 Sylwia, jedna z mieszkanek, otworzyła w swoim pokoju kawiarenkę, w której sprzedaje między innymi gofry.
Żaden finał WOŚPu nie mógłby się odbyć bez naszych wspaniałych wolontariuszy. Co dziś u nich słychać? Od kiedy kwestują?
Wielka Ściskawa, inicjatywa zapoczątkowana dwadzieścia dwa lata temu w Krzywej Wieży powróciła, po dwóch latach nieobecności, na Rynek Staromiejski. 487 osób stojących na dwudziestu metrach kwadratowych serca narysowanego na bruku Rynku Staromiejskiego to kolejny rekord, który udało się pobić.
Na starówce można było wziąć udział w symulacji dachowania samochodu. A to nie jedyne ciekawe stoisko do dyspozycji uczestników finału Wielkiej Orkiestry!
W Toruń Plaza odbywało się wielkie zjeżdżanie! Za każdy zjazd ze zjeżdżalni na konto wielkiej orkiestry świątecznej pomocy trafiło 2 złote! Zjeżdżali klienci centrum handlowego, a także toruńscy sportowcy!
Rynek staromiejski podczas 31. finału WOŚP to niewyczerpane źródło atrakcji. Doskonale wiadomo, że oprócz Kopernika, Toruń słynie z pierników i w ich jedzeniu bito dziś rekord w ramach wielkoorkiestrowego pomagania. Udział brali wszyscy bez względu na wiek.
Wolontariusze sztabu w Szkole Podstawowej nr 1 zbierali podczas finału pieniądze do puszek w towarzystwie milusińskich psiaków z toruńskiego schroniska. Według organizatora, Jacka Koszelaka, oprócz skutecznego zachęcenia do wpłacania datków, była to wielka szansa na znalezienie nowego domu dla czworonogów.
Mieszkańcy, wolontariusze oraz prezydent Torunia, korzystając z pośrednictwa naszego radia przekazali kilka ciepłych słów Jurkowi Owsiakowi.
Jak co roku w ramach wośpu odbyła się licytacja. W tym roku do wylicytowania były między innymi toruński piernik wraz z obrazem przedstawiającym martwą naturę.
Po zakończeniu licytacji, rozpoczął się koncert zespołu Bulwar. Muzycy rozgrzali publikę ciężkimi, rockowymi riffami, dzięki czemu niska temperatura nie stanowiła przeszkody dla wspólnej zabawy.
Materiał współtworzyli: Tomek Sztandarski, Marcelina Matuszak, Anna Błażewicz, Herbert Ochimowski, Robert Górecki, Szymon Pieniążek, Agnieszka Grzela, Maja Zielaskowska, Kajetan Szmul.