Podsumowanie wszystkich wydarzeń, które zostały w tym roku zorganizowane pod hasłem „550 rocznica urodzin Mikołaja Kopernika”, byłoby nie lada wyzwaniem. Nawet jeśli ograniczylibyśmy tę liczbę do imprez mających miejsce tylko w Toruniu – miejscu narodzin i wczesnej młodości wybitnego polskiego astronoma – nie byłoby to zbyt proste. Przez cały rok 2023 świętowaliśmy w Polsce fakt narodzin naukowca żyjącego w XV wieku. Z racji na to, że nieubłaganie zbliża się koniec roku, ostatni raz uczcijmy więc tę datę i posłuchajmy co o Koperniku ma do powiedzenia autor jego biografii, dziennikarz Wojciech Orliński.
Okazją do spotkania z moim rozmówcą było specjalne spotkanie autorskie towarzyszące ostatniemu weekendowi, kiedy można było obejrzeć wystawę poświęconą Mikołajowi Kopernikowi, znajdującą się w Ratuszu Staromiejskim w Toruniu. Ekspozycja, pt. „Misterium Słońca. Kopernik, syn Renesansu” została stworzona jako część większego projektu zrzeszającego wiele państw z całego świata. Jej twórcy wyznaczyli sobie za cel przybliżenie odwiedzającym miasto Toruń, młodzieńczego życia słynnego astronoma. Ambicją Muzeum Okręgowego w Toruniu było przygotowanie prezentacji, która pokaże ducha czasów, w których żył autor teorii heliocentrycznej.
Spotkanie zgromadziło mieszkańców Torunia w sali muzealnej Ratusza Staromiejskiego. Pretekstem do wydarzenia była rozmowa na temat książki wydanej w 2022 roku, która opisuje życiowe losy Mikołaja Kopernika. Robi to jednak niebanalny i bardziej publicystyczny, niż stricte biograficzny. Pozycja ta została dobrze przyjęta, zarówno przez recenzentów, jak i czytelników. W Toruniu również można było usłyszeć głosy podziwu dla autora, a po zakończonym spotkaniu zebrani zadawali pytania i dyskutowali na temat autentyczności przekazów, na jakie powołuje się Orliński w swojej publikacji.
Miałem przyjemność przeprowadzić rozmowę z dziennikarzem i autorem książki Kopernik. Rewolucje – Wojciechem Orlińskim. Pytając go zarówno o proces tworzenia biografii, jak i elementy historii Mikołaja Kopernika, poznałem jego techniki pracy oraz dowiedziałem się ciekawych faktów z życia twórcy teorii heliocentrycznej.
Kopernik z biografii i ten z wystawy – podobni, czy różni?
Tym, co ciekawiło mnie najbardziej, było to, czy po obejrzeniu wystawy odnajduje podobieństwa pomiędzy Kopernikiem opisywanym przez siebie w biografii a możliwą personą ukazaną za pomocą eksponatów muzealnych.
W odpowiedzi usłyszałem, że podobnie, jak i twórców wystawy, ambicją dziennikarza było ukazanie historii życia Kopernika w taki sposób, aby czytelnicy odczuwali, że jest to człowiek prawdziwie stąpający po ziemi. Chciał zdjąć geniusza z piedestału historii.
Dziennikarz pisze biografię
W dalszej części rozmowy, poruszony został wątek warsztatowej pracy nad pisaniem książki biograficznej. W tym szczególnym przypadku, kiedy tekstów źródłowych służących za podstawę do wyciągania wniosków o życiu Kopernika jest tak niewiele, autor musiał zrezygnować z zasad, z jakich zazwyczaj korzystają biografowie.
Wojciech Orliński podkreśla jednak, że nie czuje się historykiem, a jego wyznacznikiem były standardy dziennikarskie, którymi się kierował, pisząc książkę „Kopernik. Rewolucje”.
Pokusa na powieść
W sytuacji, kiedy źródła historyczne nie są jednoznaczne, zachodzi obawa o nadinterpretacje opisywanych życiorysów. Jak autor poradził sobie w tej sytuacji? Czy ulegał pokusom, żeby puścić wodze fantazji i opisać więcej, niż podają zapiski kronikarskie?
Toruń rajem dla kopernikologów
Toruń jest miastem, w którym Mikołaj Kopernik 550 lat temu przyszedł na świat. Czy to miasto miało duży wpływ na tworzenie biografii o rzeczonym astronomie?
Kopernik i współczesny student – czy by się dogadali?
Na koniec wspólnie z autorem poszukałem punktów wspólnych dla XVI-wiecznego Kopernika i obecnego studenta. Wbrew pozorom życie młodych ludzi na przestrzeni wieków nie zmieniło się aż tak bardzo i w gruncie rzeczy, mamy te same problemy, z jakimi mierzył się wybitny uczony.
[Fot.: Materiały promocyjne Wydawnictwo Agora]