Wieczorem 25 stycznia odbyła się 3. edycja Nocy Kultury w Collegium Maius. Tegorocznym motywem przewodnim było 5 żywiołów. Nocne atrakcje przygotowały osoby studiujące kulturoznawstwo.
Noc Kultury jest wypadkową szerokiego wachlarza zainteresowań początkujących animatorów kultury i ich kreatywności. Collegium Maius, przez niektórych porównywane do Hogwartu, zostało udekorowane w przeróżne ozdoby nawiązujące do ziemi, wody, ognia, powietrza i ducha. W zależności od części gmachu, w której się znaleźliśmy, czekał na nas inny klimat i odmienne wydarzenia. Jedne mniej, drugie bardziej wpisujące się w charakter i estetykę danego żywiołu. Była to m.in. gra terenowa LARP, podczas której można było spotkać samego Kopernika, i wcieliwszy się w rolę planety Układu Słonecznego, podyskutować z nim o teorii heliocentrycznej. Nie zabrakło prelekcji, podczas której analizowano oddziaływanie seriali i filmów z gatunku „true crime” na widzów, oraz zgłębiano przyczyny tej fascynacji. W innej sali dla odmiany rozmawiano o chińskiej kulturze jedzenia. Każdy z elementów cieszył się dużym zainteresowaniem.

Odwiedziliśmy także wystawę „Emocje zaklęte w zapachach”, czyli swego rodzaju strefę chilloutu. W oczyszczeniu głowy ze stresu dnia codziennego, w relaksie na wygodnym leżaku lub pufie, pomagał aromat porozmieszczanych w sali świec i kadzideł. Muzyka w tle, a także sam wystrój sali przywodzący na myśl indyjskie komnaty, dopełniały atmosfery łączenia się z żywiołami. Miejsce można było odkryć, podążając za charakterystycznym zapachem, który roznosił się po całym piętrze.

Dla spragnionych i oczekujących luźnych rozmów w cyberpunkowym klimacie stworzono Bar Night City. Zaopatrzono go w liczne bezalkoholowe trunki, które dzięki sztuczkom doświadczonych miksologów stawały się magicznymi miksturami. Mieliśmy okazję skosztować jednego z całej gamy eliksirów; wybrany przez nas bazował na soku pomidorowym z wyraźnym aromatem tabasco. Był ostry i rozgrzewający, idealny na późnoziomową szarówkę.

Porozmawialiśmy też z rzeczniczką Studenckiego Koła Larpowego, Dagmarą Maciejewską. Opowiedziała nam więcej „O kłótniach ciał niebieskich” oraz o działalności klubu. Uczestnicy LARPu byli przebrani w taki sposób, by uwypuklić charakter ich postaci. Inne wymyślne role czekały na interakcję osób chcących bardziej zaangażować się w inicjatywę.

Na końcu jednego z korytarzy budynku, można było natrafić na ciemną, ozdobioną wstęgami, połyskującą na niebiesko jaskinię. W tych okolicznościach inspirowanych morską laguną można było zrobić sobie zdjęcie na tle rekwizytów, dekoracji i baniek mydlanych. Na tyłach pomieszczenia, przy stoliku ze świecami, odbywały się warsztaty z rysunku.

Przez cały wieczór można było uczestniczyć także w wielu innych wydarzeniach, odbywających się od 18:30 do 21:30. Na chętnych czekały również wróżby zapustne, czy stand-up z więzienia. To jedne z wielu atrakcji, jakie widzieliśmy. Noc kultury w Maiusie skłoniła wielu chętnych do wieczornego przemierzania korytarzy Maiusa spowitych kosmiczno-magiczną atmosferą.
Materiał współtworzyli: Szymon Pieniążek, Herbert Ochimowski.