W dniu 23 kwietnia wyruszyła kolejna wyprawa do Stacji Polarnej UMK na Spitsbergenie. Wyprawa trwała 3 tygodnie. W czasie ekspedycji prowadzone były badania związane z realizacją projekcu NCN pt.”Reakcje kriosfery w kontrastowych warunkach wysokarktycznych Svalbardu na tle zmian środowiskowych”.
Wyprawa w składzie: dr hab. Ireneusz Sobota (glacjolog) – kierownik wyprawy, dr hab. Piotr Weckwerth (geomorfolog), mgr Marcin Nowak (glacjolog) wyruszyła z Warszawy do Longyerabyen na Svalbardzie, dalej niewielkim samolotem do osady Ny Alesund, a stamtąd skuterami śnieżnymi do Stacji. Trasę dotarcia skomplikowało niesamowite zjawisko jakim jest szarża lodowców, ale znana była już inna, dłuższa droga.
O wyprawie rozmawialiśmy z drem hab. Ireneuszem Sobotą (kierownikiem Stacji Polarnej Uniwersytetu Mikołaja Kopernika)
Stacja Polarna Uniwersytetu Mikołaja Kopernika jest najdalej na północ wysuniętą polską jednostką badawczą. Usytuowano ją w północnej części nadmorsiej równiny Kaffiøyra (Równina Kawowa), na północno-zachodnim Spitsbergenie, największej z wysp arktycznego archipelagu Svalbard. Hahut, bo tak brzmi nazwa Stacji, stanowi zaplecze do organizacji Wypraw Polarnych UMK. Prowadzone są tutaj głównie badania glacjologiczne, hydrologiczne, geomorfologiczne i klimatologiczne, w których udział biorą polscy i zagraniczni pracownicy jednostek naukowych, studenci, alpiniści czy płetwonurkowie.
Zdjęcia z 40. Toruńskiej Wyprawy Polarnej obejrzeć można TUTAJ.
Więcej informacji o Stacji Polarnej UMK znaleźć można na stronie internetowej.
Materiał Daniela Zielazkiewicza
zdjęcie: Stacja Polarna UMK