O Najpiękniejszym Festiwalu na świecie warto mówić i… pisać. Woodstockowiczów nie trzeba do tego namawiać.
W namiocie Poczty Polskie ruch, jak na… poczcie. Znaczki, pocztówki i kolejka ludzi. Weronika dzierży w garści już wypisane pocztówki.
Pracownicy punktu pocztowego pracują na najwyższych obrotach. Mówi Andrzej, pracownik poczty.
Materiał: Aleksandra Pospieszyńska
Zdjęcie: gazeta.pl