Na polskiej scenie działają już ponad 25 lat i są najlepszym dowodem na to, że ciężkie granie się nie starzeje. Charyzmatyczna grupa pod dowództwem Tomasza Pukackiego wystąpiła na 20. Przystanku Woodstock. Z Titusem i Jankielem mieliśmy okazję porozmawiać po ich piątkowym koncercie.
Podczas występu mogliśmy usłyszeć wyłącznie covery znanych przebojów w wykonaniu „kwasożłopów”. Kto wpadł na pomysł akurat takiej setlisty?
Titus miał okazję wystąpić w kilku filmowych epizodach. Jak sam twierdzi „zawsze gra jakiegoś świra albo siebie”.
– Zespół jest w świetnej formie, ale i tak spędziliśmy prawie tydzień, po to żeby to dobrze dokręcić – mówi Titus.
Czy kobiety, według Titusa i Jankiela, są potrzebne w hardrockowym graniu? Kto według nich śpiewa lepiej – kobiety czy mężczyźni?
W czasie koncertu pojawili się również goście, m.in. Czesław Mozil i Ania Brachaczek.
zdjęcie: Bartek Muracki