Miłość, wolność i muzyka – szczególnie tego pierwszego na 20. Przystanku Woodstock nie brakowało!
Jednymi z najpopularniejszych tabliczek, które woodstockowicze trzymali w dłoniach w ciągu festiwalu, były te z napisami „free hugs” i „free kiss”. W objęcia jednemu z wielu posiadaczy takiej tabliczki, wpadła Magdalena Olbryś.
Byli też i tacy, którzy na 20. Przystanek Woodstock przyjechali z misją: znaleźć miłość. Rozmawiały z nimi Aleksandra Pospieszyńska i Magdalena Olbryś.
Ciekawe, czy któraś z woodstockowiczek zdołała podołać szczegółowym kryteriom panów…
zdjęcie: Artur Rawicz