Śmiech to zdrowie. Jest to mądrość wpajana nam od dziecka. Nie bez powodu już po raz ósmy organizowane są Toruńskie Spotkania Kultury Studenckiej. Tak, jak i ostatnio – nie mogło zabraknąć przeglądu kabaretowego „Kopytko”.
Przełom marca i kwietnia to czas TSKS-ów, bliskich spotkań z kulturą studencką. Już pierwszego dnia publika została rozgrzana potężną dawką ognistych sztuczek. Drugi dzień zaowocował potężną dawką humoru, a wszystko to za sprawą kabaretów. Tegoroczny przegląd kabaretowy „Kopytko” poprowadzony zostanie przez zeszłorocznych zwycięzców. Mowa o kabarecie Pod Napięciem, reprezentowany przez Arkadiusza Pawłowskiego i Macieja Wójtewicza, którzy podzielili się swoimi kabaretowymi doznaniami.
„Teraz, kiedy możemy tutaj wrócić, jeszcze właśnie nie tylko zagrać dla tych wspaniałych ludzi, ale poprowadzić całą imprezę to jest dla nas ogromny zaszczyt i wielka, wielka radość”– o tym, jak czują się w roli prowadzących, mówi Arkadiusz Pawłowski.
Maciej Wójtewicz podzielił się swoim wspomnieniem związanym z kopytkiem.
„Kiedy jechaliśmy z Kielc, właśnie do Torunia, to przejeżdżaliśmy przez pewną miejscowość, która się nazywała Przełom”
Czego można było spodziewać się na „Kopytku”? O występujących na przeglądzie opowiedzieli kabareciarze.
„W tym roku będzie czterech uczestników. (…) Jest taki solista kabaretowy, czyli Szymon, i taki czysty stand-uper, czyli Czarek. I dwie grupy kabaretowe, które robią zupełnie inne rzeczy”
Studenckie przeglądy kabaretowe to wydarzenia na które warto jest się udać. Poznać tam można zespoły kabaretowe, których nie kojarzy się z telewizyjnej estrady. Co jest takiego ponętnego w tego typu przeglądach kabaretowych?
Dla jednych rozrywka, dla innych hobby. Znowu dla niektórych klucz do zawodowego sukcesu. Kabarety stanowią niemałe pole do popisu.
„Niektóre kabarety robią to jako taką rozrywkę, jako takie hobby. Niektórzy jakby z czasem idą w stronę zawodowstwa. To jest bardzo fajne.”
Czy można mówić o uniwersalizmie pewnych tematów, postaci w kabarecie? O czym myśli kabareciarz, gdy tworzy nowy skecz?
Skecze zmienne są. Jedna scena potrafi przybrać zupełnie odmienną formę z grania na granie.
„Bardzo często jest tak, że nasze najlepsze teksty, te, które potem żrą tak, że wszyscy płaczą ze śmiechu to są te, które wyszły przypadkowo”
Czasem jeden i ten sam skecz wzbudza różne reakcje. Wszystko zależy od przekroju tej jednej, konkretnej publiczności.
„Nie spodziewamy się, że 70-letnia pani, której nawet podoba się piosenka, czy żart, wstanie i zrobi salto do tyłu”
Oglądając kabarety w telewizji, można odnieść wrażenie, że przewijają się tam ciągle te same zespoły.
Dróg do sukcesu jest wiele, jednak dla kabaretu Pod Napięciem kluczem jest wydeptanie własnej ścieżki.
„Kurcze, to było super, tamten fatman, tamta piosenka, dlaczego was nie ma jeszcze w telewizji? I mówię: Kurcze nie wiemy”
Nie mogło zabraknąć również ulubionych „sucharów” kabareciarzy.
VIII przegląd kabaretowy „Kopytko” stanowił swoisty półmetek Toruńskich Spotkań Kultury Studenckiej.
Wydarzenie to umożliwia zapoznanie się z mniej znanymi postaciami kabaretowej estrady.
Materiał: Magda Gałecka&Martyna Janas
Zdjęcie: Logo TSKS