Wszystko, co dobre kiedyś się kończy, ale trochę radości sprawiła nam dzisiaj pogoda. Po dwóch dniach chmur i deszczowej aury, Woodstokowiczów obudziło słońce zaglądające do namiotów.
O plany na ten słoneczny, ostatni dzień festiwalu nasi reporterzy zapytali krążących po polu Woodstokowiczów.
Ostatni dzień to również czas na planowanie powrotów. Opcji jest kilka m.in. można skorzystać z propozycji BlaBlaCar którzy zachęcają do skorzystania z namiotu wspólnych przejazdów.
A na koniec festiwalu trochę wspomnień i refleksji. Woodstokowicze nie płaczą i już tłumnie zapowiadają swoją obecność na przyszłorocznej edycji.
[fot. Igor Kohutnicki/Centrum Prasowe WOŚP]