W niedzielę na toruńskiej Motoarenie drużyna For Nature Solutions KS Apator Toruń mierzyła się z Betard Spartą Wrocław. Ten mecz rozgrywany w ramach III kolejki PGE Ekstraligi padł łupem gości 52:38.
Zmiany są nieuniknione
Nowy sezon to ponowne roszady nazwiskami zawodników wśród zespołów z PGE Ekstraligi. W przypadku drużyny For Nature Solutions KS Apatora Toruń, która przystępowała do sezonu z niemal podobnym składem co w minionym sezonie. Do ekipy „aniołów” dołączył po roku zawieszenia – Emil Sajfutinow. Za tego zawodnika rok temu stosowana była instytucja zastępstwa zawodnika. Nowym nabytkiem jest również świeżo-upieczony senior, Wiktor Lampart z Motoru Lublin. W drugą stronę powędrował Australijczyk Jack Holder. Czy ekipa trenera Roberta Sawiny będzie w stanie powalczyć o medal Drużynowych Mistrzostw Polski w 2023 roku?
Nie tak miało być
Swoje drugie spotkanie „żółto-niebiesko-biali” rozgrywali w niedzielę, 23. kwietnia Na Motoarenie. Drużyna z Dolnego Śląska była faworytem tego spotkania. Oczekiwania Apatora na zwycięstwo szybko zostały poddane wątpliwości. Po 4. biegach goście z Wrocławia szybko „odskoczyli” Torunianom. Wówczas na tablicy widniał wynik 9:15. Dwie kolejne „gonitwy” zakończyły się podziałem punktów 3:3. Jednak w gonitwie 7. gospodarze wygrali 5:1 i wlali nadzieję na korzystny wyścig dla „Aniołów„. Spartanie podwyższyli prowadzenie do ośmiu punktów. Aczkolwiek na przerwę zjeżdżali z prowadzeniem czterema „oczkami” – 32:28. Przed biegami nominowanymi (14. i 15.) Sparta za sprawą rewelacyjnego Artioma Łaguty zapewniła sobie dwa duże punkty meczowe. Nie pomogła nawet rezerwa taktyczna w zespole z Torunia. Miernie spisującego się Wiktora Lamparta zastąpił Emil Sajfutdinow. Przy prowadzeniu 44:34, dwa ostatnie poddawały wątpliwość jaką różnicą punktową Wrocławianie wrócą do domów „na tarczy”.
Najwięcej punktów dla Apatora zdobył Rosjanin z polskim obywatelstwem Emil Sajfutdinow – 10. Nie zawiódł również Paweł Przedpełski, który dołożył 9 „oczek” i dwa bonusy na konto zespołu z grodu Kopernika. Poniżej oczekiwań zaprezentował się także Patryk Dudek i Paweł Przedpełski (obaj po 7 punktów). Przyzwoity występ zanotował Robert Lambert. Brytyjczyk zainkasował 9 zdobyczy punktowych.
Drużyna Betard Sparty Wrocław może pochwalić się lepszymi osiągnięciami indywidualnymi. „Płatny komplet” zdobył Artiom Łaguta. Spartanin zgromadził 14 punktów, wygrywając aż 4 biegi, a w jednym zdobył dwójkę z bonusem. Rewelacyjne zawody rozegrał również junior Wrocławian – Bartłomiej Kowalski. 21-latek zdobył dla swojego zespołu 7 „oczek” w czterech startach. Jedynie poniżej oczekiwań zaprezentował się zdobywca dwóch punktów, w tym wykluczenia za dotknięcie taśmy – Maciej Janowski.
Kolejny mecz drużyna For Nature Solutions Apator Toruń rozegra już 27 kwietnia(w czwartek) w Krośnie . Przeciwnikiem „Aniołów” będzie zespół Celfast Wilki Krosno. Początek spotkania o godzinie 18:00. Jest to zaległy mecz II kolejki PGE Ekstraligi, który został przełożony w związku z niekorzystnymi warunkami atmosferycznymi.
Tabela punktowa poszczególnych zawodników:
For Nature Solutions KS Apator Toruń:
9. Robert Lambert 8+1 (1,2*,2,0,3)
10. Paweł Przedpełski 7 (2,3,0,2,0)
11. Patryk Dudek 7 (0,2,3,2,0)
12. Wiktor Lampart 2+1 (0,1*,-,1)
13. Emil Sajfutdinow 10+1 (3,3,1,2*,0,1)
14. Krzysztof Lewandowski 2 (2,0,0)
15. Mateusz Affelt 2+1 (1*,0,1)
Betard Sparta Wrocław:
1. Tai Woffinden 8+3 (3,1*,1,2*,1*)
2. Daniel Bewley 11+2 (1,2*,3,3,2*)
3. Artiom Łaguta 14+1 (2*,3,3,3,3)
4. Piotr Pawlicki 10+1 (3,0,2*,3,2)
5. Maciej Janowski 2 (t,1,0,1)
6. Bartłomiej Kowalski 7 (3,2,1,1)
7. Mateusz Panicz 0 (0,0,w)
* – Bonusy – sytuacja, gdy zawodnik przyjedzie za swoim kolegą z drużyny. Przy czym sam nie zajmuje ostatniej pozycji