Plany przekształcenia Ośrodka Zamiejscowego w Grudziądzu do roku 2014 w kolejny wydział UMK zostały nadal w sferze planów. Decyzja o likwidacji ośrodka w jego obecnej formie jest ostateczna i wiadomo, że z momentem odebrania dyplomu przez obecnych studentów, przestanie działać.
Nabór na przyszły rok nie zostanie już przeprowadzony. O przyczynach likwidacji placówki mówi prof. Włodzimierz Karaszewski, Pełnomocnik Rektora ds. Organizacji Wydziału Zamiejscowego w Grudziądzu.
Prof. Włodzimierz Karaszewski: W Grudziądzu obecnie studiuje około 170 osób. Przy tej liczbie trudno o ekonomikę takiego przedsięwzięcia.
Wbrew powszechnemu przekonaniu o niższym poziomie studiów na zamiejscowych ośrodkach, prawda wcale tak nie wygląda. Poziom i warunki nie różnią się od tych na wydziałach w Toruniu. Tłumaczy prof. Włodzimierz Karaszewski.
Prof. Włodzimierz Karaszewski: Nie zamierzamy rezygnować z Grudziądza jako miejsca, gdzie prowadzimy działalność dydaktyczną. Mamy zamiar ogłosić tam ofertę studiów podyplomowych.
Mimo decyzji o zamknięciu ośrodka zamiejscowego w Grudziądzu są już plany na zagospodarowanie placówki. UMK nadal zostanie powiązany z Grudziądzem przez wzgląd na prowadzoną działalność okołouniwersytecką. – Z Grudziądzem jesteśmy bardzo związani – z nutą nostalgii mówi prof. Włodzimierz Karaszewski.
UMK nie rozstaje się z Grudziądzem na stałe. Do tej pory studia w Zamiejscowym Ośrodku ukończyło około 2000 osób. Do zakończenia pracy ośrodka zostają dwa lata, jednak grono absolwentów zasilą już tylko obecni studenci.
Zobacz także: UMK rezygnuje z Grudziądza, Kierunek: Grudziądz!
Materiał Pauliny Jaskulskiej.
Zdjęcie: Andrzej Romański (CPiI UMK)