Ten rok będzie z pewnością okresem zmian na naszym Uniwersytecie. Na kampusie zaplanowano wiele udogodnień dla studentów, profesorów i pracowników. Zapowiada się ekscytujący czas na wprowadzanie nowych projektów. Co nowego się szykuje? Uchylamy rąbka tajemnicy.
Kładka i inne nowości
Słychać głośno było o planach dotyczących zmian na kampusie naszego Uniwersytetu. Szczególnie studenci, w dużej mierze spędzający długie godziny nad książkami, potrzebują ruchu. W ramach zapewnienia rekreacji pojawi się kilka nowych obiektów z ciekawymi funkcjami. Będą to między innymi kładka przechodząca przez dobrze znany nam dekoracyjny basen na kampusie. Jest to dobra nowina dla fanów wygrzewania się na słońcu. Rozłożone zostaną leżaki i będzie można nawet się poopalać. Jeszcze tylko brakuje orzeźwiającego napoju z palemką. Tutaj jak zwykle pomoże nam Bar Adaś, a mianowicie poszerzy ofertę o takowe trunki z ręcznie klejonymi palemkami. Temperatury powoli zmuszają do ściągania płaszczy, więc szykujcie się na sezon plażowy.
To jednak dopiero początek atrakcji, które planuje rektorat. Dla bardziej aktywnych fizycznie i spragnionych wrażeń powstanie zjeżdżalnia prowadząca z biblioteki do basenu, co zamieni ten obiekt praktycznie w aquapark. Ponadto zamontowany zostanie wyciąg do nart wodnych, za który odpowiedzialny będzie Wydział Chemii ze względu na bliską odległość. Więcej o projekcie mówi w wywiadzie dr Andrzej Wolan, prodziekan ds. Studenckich i Dydaktyki Wydziału Chemii.
Zobacz też: UMK otwarte dla przyszłych studentów
Jak widać, stworzenie takiego wyciągu nie jest łatwą sprawą. Trzeba mieć na uwadze nie tylko względy techniczno-chemiczne, ale także środowiskowe. Na ten temat wypowiedziała się dr hab. Marta Ziegler-Borowska, profesor Katedry Chemii Biomedycznej i Polimerów.
Coś na ząb
Po skorzystaniu ze wszystkich atrakcji niejeden ze studentów zgłodnieje. Na to również znalazło się rozwiązanie. Nieopodal kładki stanie food truck. Ponadto w rektoracie ma zostać otwarta księgarnio-kawiarnia, w której będzie można wypić mrożoną kawę i odprężyć się przy dobrej książce (lub podręczniku). To nie jest jednak koniec informacji mogących zainteresować prawdziwych smakoszy. Bar Adaś przychodzi z kolejną nowiną. Planowane jest utworzenie okienka drive-through, co umożliwi szybsze korzystanie z baru np. zza szyby samochodu bądź z hulajnogi. Kolejną innowacją będzie opcja dostawy jedzenia. Z pewnością nie jest ona konwencjonalna! Więcej dowiecie się od Marcina Kadzidłowskiego, stojącego za sterami tego legendarnego miejsca.
Kacze opowieści
Tyle mówi się o atrakcjach i punktach gastronomicznych tworzonych dla studentów, profesorów, pracowników i gości. A co ze stałymi lokatorami i lokatorkami basenu, jakimi są kaczki? Co się z nimi dzieje? Jakie mają plany?
Mimo że na większość modernizacji będziemy musieli czekać co najmniej do następnego roku akademickiego, kaczki już wiedzą, co będą robić. Mianowicie niedawno rozpoczął się już proces ich tresury pod okiem najlepszych behawiorystów-ornitologów w naszym kraju. Ptaki są tresowane od poniedziałku do czwartku w Uniwersyteckim Centrum Sportowym, oczywiście z przerwami na lunch (składający się głównie ze świeżej trawy). Przygotowywane są nie tylko do pilnowania osób korzystających z aquaparku, ale także do pomocy w trakcie Piernikaliów. Patrząc na juwenaliową frekwencję, ochroniarzom przyda się pomoc tych zacnych stworzeń.
Co o tym sądzą same kaczki? Jedna z nich wyraziła opinię na ten temat, jednak pragnie pozostać anonimowa.