Nie wyspy wiórków kokosowych, nie Francuska Riwiera i nie polskie morze. Patrycja Ulandowska-Monarcha z I roku II stopnia studiów uzupełniających z geografii wakacje spędzi na XXXIX. Letniej Wyprawie Polarnej na Spitsbergen.
Spitsbergen jest to archipelag wysp położony na północ od północnych wybrzeży Norwegii. Nazwa pochodzi od szpiczastych wierzchołków gór wyłaniających się prawie bezpośrednio z morza. Jak się okazuje dojazd na miejsce nie jest taki prosty. Samolot z Gdańska do Oslo, z Oslo do Longyearbyen (stolicy archipelagu), a z Longyearbyen statkiem do bazy UMK na Ziemię Oskara II.
W tym roku na wyprawę jedzie Patrycja Ulandowska-Monarcha z II stopnia studiów uzupełniających z geografii, specjalizacja klimatologia i ochrona klimatu. Temat pracy magisterskiej realizowanej przez Patrycję dotyczy klimatu cieśniny Forlandsundet, czyli cieśniny nad którą położona jest stacja badawcza UMK.
– Nie jadę się opalać. Będę wykonywać pomiary do mojej pracy magisterskiej – mówi Patrycja. Oprócz pomiarów na potrzeby badań naukowych na uczestników wyprawy czeka proza życia: chodzenie po wodę, rąbanie drewna, dyżury gospodarcze, itd.
– Im bliżej terminu, tym bardziej nie mogę się doczekać – dodaje Patrycja. Jednak rola „świeżynki” na wyprawie jest… trudna. Na osoby, które pierwszy raz jadą poza koło polarne czeka chrzest w zimnych wodach cieśniny Forland. Jak będzie w tym roku przekonamy się w październiku, ponieważ Patrycja obiecała zdać w Radiu Sfera relację z wyprawy.
Wyprawa zorganizowana jest przez Wydział Nauk o Ziemi. Wyjazd na wyprawę sfinansowany jest z projektów badawczych realizowanych przez Zakład Kriologii i Badań Polarnych oraz Katedrę Meteorologii i Klimatologii.
Zdjęcie: Aleksandra Pospieszyńska